To kolejna lalka, która uczy się baletu, bo tak
chcieli rodzice-nie mogła im odmówić, bo bardzo ich kocha. Ale za to
wieczorem wkłada piękną długą sukienkę, koronę i pędem leci na bal, bo
przecież książę z bajki na nią czeka...
Następna lala która mnie oczarowała po tak długim czasie nie odwiedzania twojego bloga z różnych przyczyn gdy tylko go włączyłam i zobaczyłam tyle nowych postów od razu postanowiłam po kolei wszystkie przejrzeć by nic mnie nie ominęło a ta księżniczka mnie po prostu oczarowała jak pisałam wcześniej bo nie znajduje innych słów by opisać to dzieło.
Pomysłowa. Dwie lale w jednym:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, a dziewczynki lubią tak przebierać.
UsuńTa to chyba by się mojej Andy spodobała dzięki tej pięknej sukni :)
OdpowiedzUsuńMoja Andy je uwielbia hihihi
Trzeba jej taką sprawić- suknie mam na myśli nie lalkę.
UsuńNastępna lala która mnie oczarowała po tak długim czasie nie odwiedzania twojego bloga z różnych przyczyn gdy tylko go włączyłam i zobaczyłam tyle nowych postów od razu postanowiłam po kolei wszystkie przejrzeć by nic mnie nie ominęło a ta księżniczka mnie po prostu oczarowała jak pisałam wcześniej bo nie znajduje innych słów by opisać to dzieło.
OdpowiedzUsuń